Niech Ci się spełnią pragnienia,
niech słonko zawsze Ci świeci,
przyjmij te skromne życzenia,
od kochającej Cię dziewczynki.
Sto choinek w lesie,
prezentów ile Mikołaj uniesie,
bałwana ze śniegu,
mniej życia w biegu,
oraz tyle radości,
co ma ryba ości.
Niech wszystko co szare i bezbarwne,
Twoje życie na zawsze opuści.
Niech każda jego cenna sekunda,
będzie powodem do wielkiej radości.
Niech smutek i lęk przed życiem,
zawsze Cię szerokim łukiem omija.
Niech szczęście i wszelka pomyślność,
będzie przy Tobie i zawsze Ci sprzyja.
Lubi 0 osób
Odsmażony: 168 dni temu
Wśród licznych dróg człowieczych jedna jest tylko prawdziwa.
Lecz kto nam pokaże tę drogę? Kto powie, jak się nazywa?
Niełatwa to będzie wędrówka, nie będzie usłana różami.
Dojdziemy do celu na pewno, gdy Chrystus będzie szedł z nami.
Niech petardy zabłysną wysoko na niebie
Niech Nowy Rok szczęściem spłynie na Ciebie
A los nigdy nie zostawi Cię w potrzebie.
Lubi 0 osób
Odsmażony: 278 dni temu
Daję Ci swą fotografię,
skoro bardzo prosisz mnie.
Lecz wyjawić nie potrafię,
czy Cię kocham, czy też nie.
Lubi 1 osób
Odsmażony: 124 dni temu
Siedzę pod choinką zieloną, pachnącą,
prosto ze śnieżnego lasu pochodzącą.
Układam z prezentów wigilijny stos,
żeby dla każdego coś mógł przynieść los.
Dla Was moi kochani - życzenia gorące,
prosto z głębi serca w Wigilię płynące,
aby boska narodzona Dziecina
dawała Wam siłę we wszystkich godzinach.
By przy Waszym stole oprócz karpia i uszek,
znalazł się dla wędrowca talerz i garnuszek.
Żeby Was szczęście w Nowym Roku nie opuszczało
i w Waszym domu dobrze się działo.
Lubi 2 osób
Odsmażony: 279 dni temu
Kiedy będziesz babcią już
na nos okulary włóż.
Weź do ręki pamiętnik swój
i przypomnij sobie mnie.
Na osiemnaste urodziny Twoje,
przyjmij też życzenia moje.
Zdrowia, szczęścia, pomyślności i dużo jedzenia.
Co byś zdrowa była,
dzieci za dużo nie rodziła,
życiem się nacieszyła,
i wszystko co chciała robiła.
Co by te chłopaki za Tobą latały,
i rąk byle jak nie wkładali.
Szufladki za mocno nie trzaskały,
i aby wróbelki do Ciebie
pod oknem zawsze mile ćwierkały.