Już jesteś mężatką, już jesteś żonaty.
Teraz czas na trochę rad:
Bo gdy zwiędną ślubne kwiaty,
innym już ujrzycie świat.
Róbcie wszystko zgodnie razem,
jedna myślą, jednym ciałem.
Nie zdradzajcie się wzajemnie,
bo było by nie przyjemnie.
Gdy zabraknie Wam pieniędzy,
żyjcie wspólnie nawet w nędzy.
W zdrowiu w chorobie,
bądźcie zawsze przy sobie.
Gdy się jedno zdenerwuje,
drugie niech nie papuguje.
Dzieci miejcie jak nie
wtedy też nie będzie złe.
Niechaj wszelkie spory
załatwia małżeńskie loże,
bo w Waszych konfliktach
Nikt Wam nie pomoże.
Uważajcie na sąsiadki,
bo z nich niezłe są gagatki.
Przestrzegając takich rad,
milszym uczynicie świat.
Dziś w Dniu Ślubu moi mili
życzę ciesząc się do łez
byście w swej miłości tkwili
aż po swego życia kres.
Byście w zdrowiu, szczęściu byli
razem dzieląc życia trudy
aby Wasze wspólne życie
nie zaznało nigdy nudy.
W dzień święty, w życiu jedyny,
gdy Was łączy węzeł wieczny,
członkowie Waszej rodziny
głoszą moc życzeń serdecznych.
O, niech przyszłe Wasze lata
płyną szczęściem i miłością,
niechaj zdrowiem Bóg je splata
i wzbogaca pomyślnością!
Niech ta nowa dla Was droga
życie wasze wypogodzi,
w sercu ludzi, w łasce Boga
niech Wam każda chwila schodzi!
A kto wejdzie w Wasze progi,
niech Wam serce sercem płaci.
bądźcie pośród życia drogi
w pokój i miłość bogaci!
Wspólne życie bywa jedną z najwspanialszych przygód, jaką dane jest nam przeżyć. Dlatego w tym niezwykłym dniu życzę Wam, abyście wykorzystali to najlepiej, jak tylko potraficie i abyście nigdy nie zapominali o tym, co Was połączyło.
Niech los nigdy nie wystawia Was na próbę, fortuna zawsze Wam sprzyja, a wspólne życie okazało się najwspanialszym ze wszystkich dotychczasowych doświadczeń.