Kochana Pani Aniu! - zacznę zwyczajnie,
że z Tobą w szkole było bardzo fajnie:
i w deszczu i w słotę, w smutku i w radości,
wspierasz i uczysz życia w radości.
Dzisiaj za wszystko chcę Pani podziękować
i skromny bukiecik kwiatów podarować.
Księże Wychowawco!
Rozkrzewiasz wiadomości,
by jaśniało nasze czoło
światłem cnoty i mądrości!
Czymże Ci się wywdzięczymy
za to życie naszej duszy?
Za to tylko Ci życzymy,
że choć czas i skały kruszy -
uczuć naszych nie odmieni,
nie zgasi cnoty płomieni!
Choć dzieli wielka nas różnica
twych doświadczonych - naszych młodych lat,
jednak zatarła się granica,
którą pokoleniom stawia świat.
Widzimy nieraz, że znużenie
na czole Twoim kładzie cienie,
a jednak zawsze masz siły,
byśmy się dobrze uczyli,
by nie był stracony czas!
Księże katecheto!
Rozkrzewiasz wiadomości,
by jaśniało nasze czoło
światłem cnoty i mądrości!
Czymże Ci się wywdzięczymy
za to życie naszej duszy?
Za to tylko Ci życzymy,
że choć czas i skały kruszy
uczuć naszych nie odmieni,
nie zgasi cnoty płomieni!
Tyle lat u ołtarzy wytrwałeś,
boży sługo,
niech Cię Bóg siłą darzy
i żyć da jeszcze długo.
Tyle lat, Jubilacie, trzymasz tu dzielnie straż,
każdy z nas kocha, zna Cię,
boś dobry Pasterz nasz.
Już wakacje się zaczęły, dowidzenia szkoło!
Nie ujrzymy cię przez lato, bawiąc się wesoło.
W kąt czytanki, w kąt rachunki, książki i zeszyty!
Z nami czerwiec, z nami lipiec złotym słońcem szyty!
A gdy skończą się wakacje, jak nam będzie miło,
że do ciebie, miła szkoło, znów się powróciło.
Każdemu uczniowi radość się udziela,
gdy zbliża się Dzień Nauczyciela.
Z okazji tego zaszczytnego Święta
niech każda buzia będzie uśmiechnięta.
Za Twoje światłe rady,
za Twoją czułą opiekę,
za to, że pragniesz,
bym stał się pełnym wartości człowiekiem,
składam dzisiaj Panu
wyrazy czci i wierności,
życząc: niech szczęście na zawsze
pod Pana dachem zagości.
Niech Wam nie zbraknie nigdy zdrowia,
niech szkoła w dom się wspólny zmienia!
Praca wychowawcy to praca niełatwa,
bo często leniwa i krnąbrna jest dziatwa.
Kocha ona figle i chętnie się czubi,
lecz stroni od książki, uczyć się nie lubi.
Trzeba dużo zdrowia, dużo czasu stracić,
aby umysł ucznia rozwinąć, wzbogacić,
który gdy dorośnie, dopiero zrozumie,
jak jest w życiu ciężko, gdy się mało umie.
Ta, co kształci serca i umysły młode,
ta, co ścieżki życia pokoleń toruje,
tylko z serc kochających może mieć nagrodę,
tylko z postępków, których przykłady wskazuje.
Lecz nim życiem okazać będziemy to w stanie,
żyj nam w miłości przez długie lata,
bo każdy nasz uśmiech jest tylko dla Niej,
a radość i szczęście w kobierzec niech się splata.
Słowo miłość - za Ich troski,
słowo wdzięczność - za Ich trud.
Dar to skromny, dar uczniowski,
wyśpiewany z serc jak z nut.
Dziękujemy za wszystkie starania,
które wkładacie w nasze wychowanie i edukację.
Wierzymy, ze Wasz wysiłek uczyni z nas ludzi mądrych i szlachetnych.
Dziękujemy za codzienne, niezwykle trudne i mozolne budowanie naszych wnętrz.