40-lat minęło,
a ty wciąż wyglądasz młodo.
Choć gdzieniegdzie siwy włosek,
pomarszczony trochę nosek,
to księżniczką jesteś drogą,
i wciąż darzę Cię rozkoszą błogą.
W ten dzień jedyny i wspaniały,
życzenia ci składa przyjaciel mały.
Dorosłości to namiastka,
gdy nadejdzie osiemnastka,
śmiało ściągaj swój pas cnoty,
chłopcy wezmą Cię w obroty,
tańcz od rana do wieczora,
na skrupuły przyjdzie pora,
by Cię nie dopadły gary,
i ględzący wciąż mąż stary!
Wszystkiego dobrego,
porsche Urbańskiego,
seksi tyłka jak Lopezka,
cycków jak Robaczewska.
Kasy Hiltonówny,
Skromności Tuskówny.
W łóżku Banderasa,
w garści zawsze asa.
Niech na co dzień - nie od święta,
gęba będzie uśmiechnięta.
Niech też zdrowie tęgie będzie,
i kasiory niech przybędzie.
Niechaj łaski płyną z nieba
tyle ile będzie trzeba.
Na drodze życia są światła i mroki,
raz szczęście jasne, raz smutek głęboki.
Ale gdy razem idzie się we dwoje,
łatwo się znosi nawet ciężkie znoje.
Więc w Dniu Zaślubin, życzę Młodej Parze,
by życie dało Jej wszystko, co dać może w darze
szczęścia, pogody, radości,
razem z uśmiechem wieczystej miłości.
Wszyscy Ci życzenia złożyli,
twarz Twoja była uśmiechnięta,
lecz pozostała jeszcze jedna osoba,
która również o Tobie pamięta.
I ona Tobie życzy
wiele szczęścia i słodyczy,
miłych wrażeń
i spełnienia wszystkich marzeń.