Dorosłości to namiastka,
gdy nadejdzie osiemnastka,
śmiało ściągaj swój pas cnoty,
chłopcy wezmą Cię w obroty,
tańcz od rana do wieczora,
na skrupuły przyjdzie pora,
by Cię nie dopadły gary,
i ględzący wciąż mąż stary!
W tym dniu radosnym, oczekiwanym,
gdzie gasną spory, goją się rany
życzę Ci zdrowia, życzę miłości,
niech mały Jezus w sercach zagości,
szczerości duszy, zapachu ciasta,
przyjaźni, która jak miłość wzrasta,
kochanej twarzy, co rano budzi,
i wokół pełno życzliwych ludzi.
Mamy dzisiaj Walentynki,
święto chłopca i dziewczynki.
Takich, co to się kochają,
no i sobie też ufają.
Dają też jakieś prezenty,
mówiąc przy tym - to Walenty.
Miej humor i dobry byt
i przyjemności bądź syt!
Niech rajem ziemskim Ci świat
ozdobi chwile Twych lat!
A gdy Ci żonkę da los,
niech przy niej będzie i złota trzos!