1. Bądźcie wierni swoim ciałom, niczym wzniosłym ideałom.
2. Nie budujcie muru z cegły, w tym jedynie murarz biegły.
3. Pamiętajcie o rocznicach, nie świętujcie ich przy pizzach.
4. Dręczy Was chrapanie nocą? Można szturchnąć , tylko po co?
5. Gdy różnica zdań dość spora, wynajmijcie mediatora.
6. W namiętności co dzień trwajcie, gdy przygasa rozpalajcie.
7. Gdy Wam zgody nic nie bełta, nie zarobi terapeuta.
8. U sąsiadki wrót nie stójcie, tajemnice swe szanujcie.
9. Niech nie martwi Was frasunek, na frasunek dobry trunek.
10. A gdy siwe obie głowy - damy Wam poradnik nowy.
Niech Ci słońce mocno świeci,
niech nad głową ptaszek leci,
a ja składam Ci życzenia
w Dniu Twojego narodzenia.
Życzę Ci całym serduszkiem,
abyś nie leżał pijany pod łóżkiem.
Ksiądz Cię ochrzcił, wodą polał
i choć pewnie spać byś wolał,
wiedzieć musisz, że z tą chwilą
bożą stałeś się dzieciną.
Chociaż jesteś jeszcze mały,
kochaj Boga sercem całym,
a On zawsze, dniem i nocą,
będzie służył Ci pomocą.
Już jesteś mężatką, już jesteś żonaty.
Teraz czas na kilka rad, bo gdy zwiędną kwiaty,
innym będzie świat. Róbcie wszystko zgodnie
razem, jedną myślą, jednym ciałem.
Nie zdradzajcie się wzajemnie, bo nie byłoby przyjemnie.
Gdy zabraknie Wam pieniędzy, żyjcie wspólnie nawet w nędzy.
W zdrowiu i chorobie, zawsze bądźcie przy sobie.
Gdy się jedno zdenerwuje, drugie niech nie papuguje.
Dzieci miejcie, a jak nie, wtedy też nie będzie źle.
Niechaj wszelkie Wasze spory wyjaśnione będą przez rozmowy.
Nic i nikt Wam nie pomoże, jak lojalność i małżeńskie łoże.
Uważajcie na sąsiadki, bo z nich zawsze są gagatki.
Przestrzegajcie takich rad, milszym uczyńcie świat.