Zdziwisz się kto? Zdziwisz się skąd?
A ja Ci życzę Wesołych Świąt!
Pomyślisz sobie, to jakaś bajka!
A ja Ci życzę smacznego jajka!
Czy jestem szczera? Nie miej obawy!
Bo również życzę miłej zabawy!
Umyj rano dobrze jajka,
potem oba włóż do garnka.
Włóż cebulę, szczyptę soli
i nie zważaj, że to boli.
Tak robili po wsze czasy!
Nie ufarbuj se kiełbasy!
Wielkanocny zając już po trawce biega.
Baran z krzyżem białym nawraca człowieka.
Ludzie z wszystkich miast święconkę zajadają
i w Niedzielę Wielkanocną życzenia składają.
Tak więc ja, jak i oni przesyłam życzenia:
Zdrowia, szczęścia i miłości, w pracy powodzenia.
Niech Pańskie Zmartwychwstanie na ludziach się odbije.
Niech Jezus Zmartwychwstały też w sercach naszych żyje!
Jak masz teczkę, to nie bajka!
Wielkanocna to PISanka,
Donald w sejmie duby smali,
pewnie zaraz się przewali,
Jan Maria babę piecze,
to dymisja się odwlecze,
Józef wcale się nie skrywa,
a na wierzbie bazie zrywa,
Romek jaj malował nie będzie,
pornografie widzi wszędzie,
dwie kaczki w koszu siedzą,
i rzeżuchę sobie jedzą,
Olek się po piwku buja.
Wesołego Alleluja!
Jest na świecie wiele pisanek, są ładne i malowane.
Ale ja znam tą jedną, przy której wszystkie inne bledną.
Życzę ci dużo zdrowia, trochę pieniążków i kawałek nieba,
bo piękna już się w tą pisankę, więcej upchnąć nie da.
Beczy w trawie baraneczek
nawołując wniebogłosy.
Życzę zdrowia i radości
wam z okazji Wielkiej Nocy
i dyngusa mokrutkiego,
by Wam szczęście dopisało,
by rodzinne były święta,
by wam nic nie brakowało.
Wielkanocne życzenia mojej kobiety,
by świeciło słońce, nie padały opady,
by zajączek przyniósł jej piękną pisankę,
by w dyngus na głowie miała wody bańkę,
by baranek nie chował się w rzeżuchę,
tylko sprzed nosa odpędzał Adzie natrętną muchę,
i by kurczaczek żółciutki,
umilał jej dzień króciutki.