Żyj, nie licząc wcale lat,
wciąż z rozkoszą patrz na świat!
Silę ducha, myśli, nóg
niech jak dotąd daje Bóg!
Zawsze zdrowy, z lekarstw kpij
i rozkosznie zawsze śnij!
Niechaj młodość w duszy wre,
ogrzewając życie Twe!
Bóg zaczyna. Bóg kończy,
Kochające serca łączy.
Niech Was złączy raz na wieki
I nie skąpi swej opieki.
A za roczek, za niecały.
Niech Wam krzyczy synek mały -
Mama! Tata! Daj kiełbasy
Bo ja chłopak pierwszej klasy!