Niech przy żywicznym zapachu strojnej choinki,
upłyną Wam piękne chwile Wigilii. Ze wspólnie
odśpiewanymi kolędami, z rodziną przy stole,
w kochającym, pełnym miłości gronie.
Niech Święta Bożego Narodzenia i Wigilijny
wieczór upłyną Wam w szczęściu i radości, przy
staropolskich kolędach, daniach wigilijnych
i zapachu świerkowej gałązki.
By światło życia w człowieku istniało
i z duszy jego szczęście tryskało,
Potrzebna jest przyjaźń z odwzajemnieniem,
gdyż w platonicznej jest tylko marzeniem.
Obdarzaj przyjaźnią codziennie tego,
od którego oczekujesz tego samego.
Po tysiąckroć więcej w Twym sercu zagości,
otrzymanej - niż danej przez Ciebie przyjaźni.
Jeśli jej szukasz, naucz się dawać.
Bez tego nie można tylko dostawać.
Kochana Babciu - zacznę zwyczajnie,
że z Tobą w domu jest fajnie:
i w deszczu i w słotę, w smutku, w radości,
wspierasz i uczysz życia w miłości.
Dzisiaj za wszystko chcę Ci dziękować
i skromny bukiecik kwiatów darować.
Zawitał dzionek na niebie.
Ach, jakże ja lubię Ciebie!
Niosę z mej duszy życzliwej wianek życzeń dla Ciebie!
Nich Ci jasne słońce świeci, żyj szczęśliwie wśród radości.
Nich Ci czas, jak strzała leci, pełen uciech, pomyślności.
Już niedługo święta wielkanocne wszyscy cieszą się. Przyjmnij proszę życzenia te
Pogody, słońca, radości.
W niedzielę dużo gości.
W poniedziałek dużo wody.
Dużo jajek kolorowych
świąt wesołych no i zdrowych
życzy...
Drogi ...
Nie zamierzam cię przygnębiać tym, że kolejny rok z twego życia minął i nieubłaganie zbliżasz się do "końca swoich dni" - po prostu robi się z ciebie stary dziad i tyle, więc nie będę cię zanudzać jakimiś życzeniami w stylu wszystkiego najlepszego... Dużo zdrówka... Samych szóstek... Czy może: pociechy z wnucząt... Nie, nie, ja taka nie jestem! Urodziny to żaden powód do radości (no z wyjątkiem tych prezentów :-)) ale nie załamuj się, pomyśl sobie, że niektórzy mają gorzej np: mają po osiemnaście lat i mogą legalnie zatruwać swój organizm alkoholem i tytoniem albo czymkolwiek dozwolonym od lat osiemnastu - i co w tym takiego fajnego? Żadna frajda. Co innego iść do sklepu i kupować alkohol będąc niepełnoletnim, dzięki temu sklep może dostać karę za sprzedaż alkoholu nieletniemu - i to jest właśnie fajne! Albo co zabawnego jest w tym, że możesz zrobić sobie prawo jazdy i zupełnie legalnie jeździć samochodem po mieście? To nie jest wcale zabawne. Zabawne byłoby jeżdżenie samochodem ojca, bez jego pozwolenia i bez żadnych papierów, które uprawniają cię do prowadzenia jakiegokolwiek pojazdu - to jest cool! Fajne jest też to, że gdy zrobisz sobie tatuaż, rodzice zaczną gadkę typu "będziesz spał pod mostem" (czy gdziekolwiek indziej np: bagażnik samochodu - zależy od inwencji twórczej i stopnia złości rodziców) no i właśnie fajne w tym jest to, że te gadki są rzucane na wiatr, bo do osiemnastego roku życia rodzice się tobą opiekują (są twoimi opiekunami prawnymi) no i z domu to raczej cię nie wyrzucą (bo niezbyt mogą).
Co jest fajnego w tym, że się starzejemy? Nic! Po prostu nic! Więc ciesz się młodością póki możesz!
W 2018 roku idź do przodu krok po kroku, niech Cię nadmiar kasy męczy, niechaj fiskus Cię nie dręczy, niech rodzina żyje w kupie, resztę miej głęboko w d...!