Mówi zając do baranka
jaka piękna ta pisanka.
Wtem z jajeczka wyszła kurka,
nastroszyła swoje piórka.
Biega, głośno krzyczy,
że wesołych świąt Wam życzy.
Mazurków dwie tony,
jajek jak balony,
kiełbasy wędzonej,
dużo chrzanu do niej,
słońca wiosennego,
uśmiechu promiennego,
wesołego zająca
co śmieje się bez końca,
szczerbatego barana,
co beczy od rana
oraz mokrego ubrania
w dzień polewania.
Dwa kurczaczki w koszyku siedzą
i rzeżuchę sobie jedzą,
baran w szopie zioła pali,
pewnie zaraz się przewali,
ksiądz za stołem już się buja,
Wesołego Alleluja!
Pisanych jajeczek,
wierzbowych bazieczek,
kiełbasy święconej,
dużo chrzanu do niej,
baby polukrzonej,
kukiełki pleconej,
zmartwychwstania w duszy
i Wiosny po uszy!
Mazurków dwie tony,
jajek jak balony,
mokrego ubrania w dzień polewania!!!
Zdrowia, szczęścia,
humoru dobrego,
i jeszcze do tego...
STOŁU BOGATEGO!!!
życzy...
Moc prezentów od zajączka,
co koszyczek trzyma w rączkach.
Wielu wrażeń, mokrej głowy,
w poniedziałek dyngusowy.
Życzę jaja święconego
i wszystkiego najlepszego!
Niech zające i barany,
po spełniają twoje plany.
Porzuć wszystkie swe rozterki,
bo to wielki czas wyżerki.
Niech to będzie czas uroczy -
- życzę miłej Wielkanocy!