Tradycyjnie jak co roku
sypią się życzenia wokół,
większość życzy świąt obfitych
i prezentów znakomitych,
a ja życzę, moi mili,
byście święta te spędzili
tak jak każdy sobie marzy.
Może cicho bez hałasu
idąc na spacer gdzieś do lasu,
może w gronie swoich bliskich
jedząc karpia z jednej miski,
może gdzieś tam w ciepłym kraju
czując się jak Adam w raju,
może lepiąc gdzieś bałwana,
jeśli dużo śniegu napada.
Z okazji urodzin życzę ci aby jedynymi łzami, które pojawią się w twoich oczach, były kryształowe łzy szczęścia, Aby radosnego uśmiechu na twej twarzy, nie zakryły chmury smutku, aby płatki róż wyścielały drogę Twego przeznaczenia,
a szczęście, radość i i miłość były przeznaczeniem Twych dni!
Siadaj Babciu, siadaj blisko
zaraz ci opowiem wszystko.
Prawie całą noc nie spałam,
bo prezenty wymyślałam.
Na kanapie się kręciłam,
aż dla ciebie wymyśliłam:
z lodu broszkę i korale
i śniegowe cztery szale.
Dziesięć czapek w śnieżną kratkę
i lodową czekoladkę.
Jak nie będzie Ci smakować,
to mnie możesz poczęstować!