Może to chore, ale żałuję Ja,
przepraszam, że zabrałem Ci Twój cenny czas,
wiem teraz, że godzien nie byłem Ciebie,
przepraszam Ja, przepraszam dziś Ciebie.
Gdy za oknem wiszą szare chmury,
a z nieba siąpi wilgotny deszcz,
dzień nie może być bardziej ponury,
aż kark przeszywa zimny dreszcz.
Pomyśl wtedy, że gdy deszcz przeminie,
ptaki rozpoczną chóralny śpiew,
tęcza na niebie się rozwinie,
a Tobie minie cały gniew.
Przepraszam za wylane łzy,
przepraszam za koszmarne sny,
przepraszam za gorycz mnie otaczającą,
przepraszam za zdradę kującą,
przepraszam, że patrzę w Twoją stronę,
przepraszam za oczy obrażone,
przepraszam za zachodzące słońce,
przepraszam za kwitnące osty na łące,
przepraszam za cierpienie,
przepraszam za samo uwielbienie,
Przepraszam za to, że żyję.
Przepraszam za wszystko, co w życiu złe
przepraszam też za to, że płakać mi się chce
przepraszam za krzywdy Tobie wyrządzone
przepraszam za prawdziwą miłość nieujawnioną w porę
przepraszam Cię tak mocno jak mocno tylko potrafię
lecz kochać już na wieki Cię będę, bo inaczej żyć nie umiem.
Odbyłem daleką podróż
do mojej przeszłości,
odkryłem gdzie popełniłem błędy.
Kiedy się zatrzymałem zobaczyłam moment, w którym Cię straciłem.
Musiałem Cię utracić...Tak samo jak Ty musiałaś utracić mnie.
Wiesz po co? Żeby zrozumieć,
że miłość odzyskana ma smak najsłodszego miodu...
Przepraszam i proszę wybacz i przytul już mnie.
Zamykam oczy widzę Cię,
lecz znikasz gdy otwieram je...
Co noc Twój płacz zagłusza mój sen...
Nie chciałam nigdy skrzywdzić Cię...
...Zasypiam z nadzieją, że nadejdzie ten dzień...w którym znów spotkamy się...
Dzisiejszej nocy zabiorę Cię w śnie,
... i nie oddam póki nie zbudzę się...
Chciałabym przeprosić Cię,
Jutro wstanie nowy dzień...
3...2...1... czas na Sen.