Przepraszam Cię za to, że istnieję,
Przepraszam, że czasem płaczę, a czasem się śmieję.
Przepraszam za mą miłość gorącą,
Przepraszam za wiosnę pachnącą,
Przepraszam za słońce na niebie,
Przepraszam, że pokochałem Ciebie,
Przepraszam, że się urodziłam,
Przepraszam, że kiedyś tu byłam.
Miłość to najcenniejsza rzecz na świecie.
To dzięki niej człowiek jest szczęśliwy,
ale wystarczy jedna chwila by ją zniszczyć
i nigdy nie wybaczyć sobie tego błędu,
a zarazem zranić najbliższą i ukochaną nam osobę.
Przez te parę sekund niszczymy ten wielki dar Boga jakim jest miłość.
A gdy uświadomimy sobie jak wiele tracimy,
próbujemy zdobyć się na odwagę aby powiedzieć to proste
a zarazem tak wiele dające słowo - Przepraszam!
Kochanie przepraszam, że tak postąpiłem.
Nóż ostry jak brzytwa Tobie w serce wbiłem.
Skarbie nie wiesz ile dla mnie znaczysz,
moje serce zamienia się w otchłań rozpaczy.
Proszę wybacz mi krzywdy, które Cię tak zraniły,
i wszystkie dziewczyny, one się nie liczyły.
To Ty jesteś ta jedyna, Ty jesteś moim sercem,
uwierz mi proszę, nie chcę żyć już w tej udręce.
Wiem, że źle postąpiłem i za to Cię przepraszam,
jestem jak olimpijski znicz bez ciebie wygasam.
Moje życie straciło swój smak,
bo jestem głupkiem i jest mi ciebie brak.
Jesteś jak najpiękniejszy kwiat,
który też zerwałem,
lecz teraz jest mi źle,
bo od życia w łeb dostałem.
Przepraszam Cię za mój nierozsądny czyn
ty jesteś najpiękniejszą ze wszystkich dziewczyn.
Chciałbym być z Tobą za wszelką cenę,
lecz czy ty tego chcesz, tego nie wiem.
Przepraszam za błędy moje,
za cierpiące serce Twoje,
za łzy i za chwile złości,
za brak szczęścia i radości.
Bo ja chciałem Cię całować,
w mych ramionach obejmować,
więc choć dzień za dniem ucieka,
proszę Cię, Kochana, czekaj!
Chciałem Cię przeprosić...
Za to, że Cię kocham.
Za to, że przez Ciebie szlocham...
Za serce, które z bólu pęka.
Za to, że miłość to (niby nie, a jednak) udręka...
Za to, że się już poddałem.
Za to, że z Tobą po prostu być chciałem.
Za noce, nieprzespane...
Za gwiazdy rozkochane.
Za serce, które bije dla Ciebie...
Za to, że nie było całkiem jak w niebie.
Za to, że chcę zapomnieć Ciebie.
Za Twoje, piękne oczy.
Za to, że jestem zaliczonym tekstem.
Za to, że obdarowałem Cię każdym moim gestem..
Za usta, które Twym smakiem są wypełnione.
Za wszystkie wspomnienia, bo zostały.
Zawiodłem Ciebie. Zawiodłem Nas.
Obiecywałem, że się zmienię.
Obiecywałem, że będzie inaczej.
Obiecywałem, że już na zawsze będziemy razem.
Na zawsze rodziną. Nie dotrzymałem słowa.
Teraz wiem, co znaczyły Twe słowa.
Liczą się czyny, okazywanie uczuć, liczy się rodzina.
Zapomniałem, że jesteś kobietą.
Potrzebujesz komplementów, czułości okazywania miłości.
Zawiodłem Ciebie. Zawiodłem. Wybacz.