Wyszłaś panno młoda w tej białej sukience
A rodzice Twoi załamują ręce
I dokąd zmierzasz swe kroki?
Którymi odchodzisz od macierzyńskiej opieki
Ty poświęcasz się dla młodzieńca tego
A nie wiesz na co padniesz:
Czy na kwiat pachnący? Czy na oset kolący?
Już nie dla Ciebie grać będzie muzyka,
Już nie dla Ciebie Śpiew w gaju słowika,
Już nie dla Ciebie dzwon kościelny dzwonić będzie
Bo i na msze św.trudno zdążyć Ci będzie.
A teraz klęknijcie na kolana
A modlitwa Wasza będzie wysłuchana
Ksiądz Wam stułą zwiąże ręce
Modląc się nad Wami- zamknie Wasze serce
Tak- że nikt rozwiązać ich nie może
Tylko Ty o Mocny Boże!
Opuszczasz rodzinną chatkę
Idź- ucałuj swego ojca i matkę
Idź- ucałuj ich spracowane dłonie
Podziękuj im za trud i wychowanie
A gościom weselnym niech żal w sercach rośnie
Gdy muzyczka zagra marsza skocznie i radośnie
A ja Wam życzę wszystkiego najlepszego
Czego sobie życzycie od Pana Boga samego.
Chciałam dać Ci do snu misia
lecz zbuntował mi się dzisiaj
i rzekł do mnie: Dziś chcę spać
jak się wyśpię dam Ci znać
i cichutko na paluszkach
uciekł nicpoń w stronę łóżka.
W dniu twojego dzisiaj święta,
niech twarz będzie uśmiechnięta,
niech słońce pięknie świeci
dzień ten miło ci przeleci.
Ja ci ślę bukiecik mały
nie jest wielki okazały ,
ale z serca go ślę
życzeń moc...
Gdy Ci 18-tka strzeli
masz sto nowych przywileii,
od dziś wszystko dozwolone,
papierosy,wódka,wino
oraz erotyczne kino.
Podśpiewując dana, dana
baw się do białego rana,
możesz głośno się weselić
lub numerek sobie strzelić.
Gdy zrobi się pogoda
to zafunduj sobie loda.
Gdy stać cię na cztery kąty
możesz tworzyć w nich trójkąty.
Od dziś możesz robić wiele,
tego życzą Ci przyjaciele.