Aniołek mi mówił,
że kładziesz się spać,
więc coś w prezencie
chciałabym Ci dać.
Chcę to wyrazić przez tysiące słów,
lecz powiem króciutko:
miluśkich i bajecznych snów.
Koszyk pozdrowień Tobie wysyłam
tak daje znak, że ja tu byłam.
Wrócę ponownie, może wieczorem,
gdy noc maluje czarnym kolorem.
Jak gwiazdy zabłysną na niebie,
piękne sny poślę do Ciebie.
Każdy z nas ma własne życie,
lecz gdy myślami spotkamy się o świcie.
Powiedzmy do siebie słowo miłe,
które wyzwoli w nas wielką siłę.
Dobrze nam będzie w tym stanie trwać,
bo cóż możemy więcej sobie dać.
Zaczarujmy świat by był słoneczkiem dnia.
Zaczarujmy uśmiech by pozostał
na zawsze wśród nas.
Zaczarujmy słowa
by tuliły w promieniach dnia.
Zaczarujmy dzień by każda chwila,
uśmiechem się kończyła
i szczęście nam przynosiła.
Z rana uśmiechu szczęścia w południe,
wieczorem wspomnij
ten dzień spędzony cudnie.
Radosnego wieczoru i spokojnej nocy życzę.
To dobranoc me Kochanie,
zostaw miejsce tam przy ścianie,
zamknij oczka pomyśl sobie,
że ja się tam dziś położę
i przytulę się do Ciebie
mówiąc czule Kocham Ciebie.
Chciałabym teraz Ci bajkę wyszeptać,
jakąś ładną i miłą, na dobranoc,
korzystając z jakiegoś krzesełka,
siedząc obok i dłoń Twą trzymając,
a gdy oczka byś cudne swe zmrużył,
to po cichu, spoglądając z góry,
nachylając się cicho nad Tobą,
dałabym całusa, wznosząc się nad chmury.
Późny wieczór już nadchodzi
w mojej główce sen się rodzi.
Głowę tulę do poduszki,
odganiam myślami złe duszki,
przykrywam ciało puchową kołderką,
by sen kolejny nie był udręką.
I tak gotowa czekam na spanie,
to samo radzę, Tobie, kochanie.