Pierwszy miś już dawno śpi, drugi zaraz zaśnie.
Trzeci tuli się do niego, czwarty usnął właśnie.
Piątemu się kleją oczka, szósty się po brzuszku drapie.
Siódmy liczy złote gwiazdki, ósmy głośno chrapie.
A dziewiąty marzy sobie o słodkim lizaczku.
Ty jesteś dziesiąty, więc kładź się misiaczku.
Przyszłam do Ciebie cichutko boso,
przemoczona deszczem i rosą.
Przyszłam, bo tęskniłam za Tobą,
przyszłam, bo jesteś niezwykłą osobą,
przyszłam by słońce Ci w dłoniach nieść,
przyszłam by podać Ci rękę i
chcę Ci szepnąć na dobranoc,
że dziękuję Ci za wszystko,
bo choć dzieli nas pół świata,
to w tej chwili jesteś blisko.
Gdy ciemna noc zapada,
księżyc bajki opowiada.
Wszystkie gwiazdki go słuchają
i na piękny sen czekają.
Ja bez zbędnych, długich słów
życzę Tobie słodkich snów!
Złote gwiazdki już na niebie,
ale obok nie ma Ciebie.
Ciemna noc, zimne łóżko,
komu szepnąć mam na uszko,
że kocham mojego Misia,
aż dostaję w głowie fisia?
Kolorowych, słodkich snów
i brakuje mi już słów,
więc mówię dobranoc kochanie moje,
już jutro będziemy we dwoje!
Kolorowe, erotyczne,
zajebiste, fantastyczne,
jednak lekko tajemnicze.
Takich snów Ci dzisiaj życzę.
Mówiąc krótko, nieprzytomnie,
śnij tej nocy tylko o mnie!