Już na zegarze dwunasta godzina,
wtem Nowy Rok się rozpoczyna,
przepięknie petardy lecą do góry,
uwaga by nie poparzyć skóry.
Stary rok smutny odchodzi,
radosny Nowy nadchodzi,
w domu świętują mama, tata, brat,
wszyscy życzą Ci: stu lat.
To właśnie tego wieczoru,
gdy wiatr zimnym śniegiem dmucha,
w serca złamane i smutne,
cicha wstępuje otucha.
To właśnie tego wieczoru,
od bardzo wielu już wieków,
pod dachem tkliwej kolędy,
Bóg się rodzi w człowieku.
W Sylwka będzie ludzi tłok,
a przed Tobą cały następny rok,
więc trzymaj się ciepło,
niech kłopoty przed Tobą uklękną,
bo w czterech literach je mamy
i wszystko dobrze sobie poukładamy!
Prezentów udanych,
fajnie popakowanych.
Torta największego,
z ochotą zjedzonego.
By szczęścia nie zabrakło,
a nudy brakło.
Zabawy do łez,
kolegów the best.
Braciszków usuchanych,
rodziców kochanych.
Przyjaciela od serca
i wypasionego merca!