Słoneczko wysłało
księżyc na zwiady.
Dzionek się kończy,
nie ma na to rady.
Śpi sobie słoneczko
za górami smacznie.
Jutro nam zaświeci
jak się dzionek zacznie.
Więc mówię dobranoc
przyjacielu miły.
Życzę by Aniołki
się Tobie przyśniły.
Powiem Ci moimi słowy, że dziś Chrystus zmarł spragniony,
Pragnął wody - octu dali, pragnął życia - śmierć zadali,
Śmierć ta była tak okrutna, że Jezusa trzykroć gniotła,
Więc zastanów się człowiecze, jak Pan twój Cię kocha szczerze,
I nie pragnie nic od Ciebie, a Ty błagasz Go w potrzebie...,
Błagasz wtedy kiedy chcesz, a czy dzięki składasz też..?
On za Ciebie umarł także, świat zbawiając przy tym jakże...,
Jak? Tak, że teraz w wolnym kraju, masz możliwość iść do raju,
Gdzie? Do kościoła możesz iść, oddać Bogu się za nic..
Zostaw koszyk, usiądź w ławce, zrób znak krzyża... wróć na stancje..
Następnego dnia poranka zwróć uwagę swą na jajka - bo to symbol kulturowy, w którym zło znajdzie przeszkody...
Spokojnych Świat Wielkiej Nocy życzy...
Niechaj żyją Państwo Młodzi
w szczęściu i radości,
niech im czarę życia słodzi
kwiat wiecznej miłości.
Niech miłość i spokój
w sercach Waszych gości.
Dobroć i mądrość niech Wami kieruje
i niech Wam nigdy pieniędzy nie brakuje.